czwartek, 2 października 2014

Budapeszt w trzy dni

Szalona wyprawa na początku wiosny :) Mój pierwszy dorosły urlop. Samotny i mega udany.

Budapeszt znalazł się na 7. miejscu listy najtańszych stolic świata. Chyba słusznie. Trzydniowy wypoczynek kosztował mnie około 150 zł. Za transport przepłaciłam, głównie z tego powodu, że kupiłam bilety dwa dni przed wylotem. Z Polski do stolicy Węgier można dolecieć już za 60 zł. Poniżej informacja z artykułu portalu Fly4Free. Dalej: kilka podręcznych informacji* i mój mały przewodnik (dopiszę co trzeba "na dniach").

......................................................................................................................................
    

Budapeszt to stolica i największe miasto Węgier. Leży w północnej części kraju, nad Dunajem, który dzieli go na dwie części prawobrzeżną, pagórkowatą Budę i lewobrzeżny, nizinny Peszt.
Most Łańcuchowy, Plac Bohaterów czy Parlament to tylko niektóre z najważniejszych atrakcji Budapesztu. Miasto uważane za jedną z najpiękniejszych europejskich stolic, pełne jest zachwycających zabytkowych budowli, urokliwych placów, pomników, fontann i kościołów. Jest to również idealne miejsce dla osób, które dysponują stosunkowo niewielkim budżetem.

1 dniowy pobyt w Budapeszcie kosztuje 33,12 USD = +/- 109 PLN
......................................................................................................................................

LOTNISKO

Do miasta dojeżdżają autobusy lotniskowe (koszt ok 5500 Ft), ale dużo tańszą opcją jest komunikacja miejska. Autobus 200E odjeżdża bezpośrednio spod hali przylotów. Jednorazowy bilet kosztuje ok 320 Ft, warto jednak zastanowić się nad zakupem biletu dobowego lub, tak jak ja zrobiłam, trzydniowego (ok 3800 Ft). Autobusem lotniskowym dojedziesz, podobnie jak taksówką - gdzie tylko chcesz. 200E zabierze cię do stacji metra, skąd z łatwością dojedziesz do centrum. Na podróż komunikacją miejską potrzebujesz około godziny.

NOCLEG

Jeśli chcecie, żeby było niedrogo i nie przeszkadza wam natłok ludzi, polecam hostel Adagio. Jedna z jego "filii" znajduje się w sąsiedztwie głównej ulicy (Andrassy), przy stacji zabytkowego metra (Oktogon). Jest czysto, wygodnie, bezpiecznie, w cenie jest dostęp do kuchni i wi-fi. Za trzy doby w 6-cio osobowym pokoju zapłaciłam równowartość 80 zł. Często korzystam ze strony booking.com. Jednak gdy chcę poznać miasto z perspektywy mieszkańca, idealnym rozwiązaniem jest couchsurfing. Polecam chociaż raz spróbować!

CO DALEJ?
Ciąg dalszy nastąpi, cierpliwości...

*wszystkie powyższe informacje zdobyłam podczas mojej podróży w marcu 2014 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz