Jestem, bywam, czasem mnie nie ma...
czwartek, 11 września 2014
Dzień 15.
Wciąż żyję mistrzostwami ;) Polacy pokonali Włochów. 3:1. Teraz czekają nas dwa mega trudne i mega ważne mecze.
Z radości na dziś: wygrana chłopaków i listy od dziewczyn - piszę, piszę odpowiedzi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz